Podczas Tygodnia Mody w Paryżu duże zainteresowanie wzbudziła Clare Waight Keller, która w tym sezonie zaprezentowała swoją drugą kolekcję dla Givenchy. Takie ikony jak Saint Laurent, Chanel czy Chloe oczywiście też nie pozostały niezauważone. 
Po raz pierwszy, dzięki Jamie Stoker fotografującej dla „Vogue’a”, możemy podejrzeć, co w tym roku działo się za kulisami paryskich pokazów mody. Zatem dzisiaj – moda na wybiegu i … od kuchni. Nerwy, pośpiech, euforia, zniecierpliwienie, ciekawość i dziesiątki innych odczuć oraz emocji, które towarzyszą projektantom, modelkom i publiczności czekającej na show. A efekt ostateczny jest przecież niczym innym jak uwieńczeniem wielomiesięcznej pracy sztabu zawodowców. Czy zdajemy sobie z tego sprawę, oglądając „zwykłe” zdjęcie w modowym czasopiśmie tudzież podziwiając top modelkę na standardowym wybiegu? Niektórzy z nas tak, większość chyba nie do końca. Ale żywię nadzieję, że tych świadomych „konsumentów” jest więcej. Bo designerskie „fatałaszki” to przeważnie ciężka praca, która czasem nawet (w skrajnych przypadkach ??) ociera się o sztukę. Takiej mody chcę.
